środa, 30 kwietnia 2014

Babka drożdżowa idealna ale nie dla alergika




Święta święta i po świętach ! Nie było czasu żeby przed świętami podzielić się przepisami. Jednak po świętach pewnie też czasem mamy ochotę na babkę drożdżową taką wilgotną, która po kilku dniach nadal jest zjadliwa i nie trzeba jej namaczać w kawie jak to często bywa z babkami drożdżowymi oczywiście 😄!

Przepis:
6 dużych żółtek lub 7 małych
1 jajko
szklanka mleka letniego
50g drożdży
0,5 szkl. cukru
3 szkl. mąki
0,5 kostki masła ( kostka 250g) przetopionego
rodzynki, skórka pomarańczowa w dowolnej ilości.

Żółtka, jajko, mleko, drożdże i cukier mieszamy dość energicznie można w shakerze. Wlewamy do miski i mieszamy dodając po trochu mąki na końcu dodajemy przetopione masło i mieszamy do połączenia składników. Dorzucamy bakalie i odstawiamy do wyrośnięcia, przykrywając miskę ściereczką. Następnie przekładamy do formy babkowej, ja akurat piekę w takiej starej glinianej foremce. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 180 st ok godziny. Najlepiej na początku wstawić pieczenie od góry i dołu a kiedy babka od góry zrobi się brązowa przełączyć na pieczenie tylko od dołu. Pieczemy ok godziny. Do suchego patyczka. Pamiętajmy aby przez pierwsze 20 min. nie otwierać piekarnika.

środa, 16 kwietnia 2014

                              Afty afty jak się pozbyć co zrobić?

   Od trzech miesięcy męczyły mnie afty co tydzień jakaś wychodziła. Poszłam do Pani dentystki poleciła Eludril i Solcoseryl. I nic nadal afty. Druga Pani Doktor witaminy, tran na wzmocnienie. I nic nadal afty. Boli i boli, męczyły mnie te afty strasznie. Poszukałam w internecie co radzi ajurveda w temacie aft i znalazłam herbatkę Gauri. Trochę się obawiałam ponieważ jestem mamą karmiącą a tam jest napisane , że podczas karmienia nie powinno się pić tej herbatki. Jednak postanowiłam zaryzykować żeby nie przenosić wirusa na dziecko. I to był dobry wybór. Dwa tygodnie już aftu nie pojawiają się a blizny po poprzednich zaleczyły się. Może ktoś boryka się z tym samym wirusem opryszczki czy afty, polecam spróbować napewno nie zaszkodzi. Ja jestem zadowolona i polecam.

środa, 9 kwietnia 2014

                       Drożdżówki bez mleka, jajek i mąki pszennej

       Dzisiaj przepyszne drożdżówki , które mój Syn zjadł na śniadanie, kolację i zabrał do szkoły. Pyszne nie mocno słodkie i miękkie. Do tych drożdżówek mąkę razową robiłam sama czyli ziarno orkiszowe zmieliłam w młynku do kawy. Zdrowe jeżeli ktoś może drożdże z małą ilością cukru brązowego. Jako nadzienia można użyć budyniu albo owoce lub serek.Polecam.
 


250 g mąki orkiszowej białej
150g  mąki z brązowego ryżu
150g mąki orkiszowej razowej
30g drożdży 
2 łyżki mielonego lnu + 8 łyżek letniej wody
4 kopiaste łyżki brązowego cukru
3 łyżki oleju np. z pestek winogron
1 szklanka letniego mleka u mnie kokosowe 


Nadzienie
Ok 0,5 litra bardzo gęstego jogurtu jaglanego 
1/2 szklanki cukru pudru z brązowego cukru
Cukier waniliowy ekologiczny
Garść rodzynek i skórki cytrynowej
Łyżeczka kopiasta skrobii ziemniaczanej

      Len zalać wodą odstawić. Drożdże pokruszyć, posypać łyżeczką cukru i mąki, dodać łyżkę letniego mleka wymieszać i odstawić żeby zaczęły się pienić. Mąki wsypać do miski dodać pozostałe składniki i wyrobić ciasto np. miksrerm z hakiem do ciasta drożdżowego. Ciasto odstawić do wyrośnięcia.
       W tym czasie jogurt zmiksować z cukrami i wymieszać z bakaliami.

       Kiedy ciasto wyrośnie podzielić na pół i rozwałkować w kształcie prostokąta, posmarować masą jogurtową, zwinąć w rulon i pokroić na ok 8 części. Układać przecięciem do dołu. Odstawić na 15 min do wyrośnięcia. Piec ok 15-20 min w piekarniku nagrzanym do 180 st.
     

sobota, 5 kwietnia 2014

               Owoce pod kruszonką orkiszowo-owsiano- gryczaną

     Zdrowy pyszny deser. Smakuje wspaniale na ciepło jak i zimno. Można spakować w pojemniczek i dać dziecku jako zdrową przekąskę do szkoły. Jeżeli ktoś nie może mąki pszennej to płatki owsiane musi kupić w zdrowej żywności ze znaczkiem bezglutennowe albo kupić nie polskie płatki ponieważ nasze płatki są zanieczyszczone mąką pszenną. Kruszonkę można zrobić z owoców sezonowych takich jakie lubimy. Ja podaję przepis w skład którego wchodzą jabłka i gruszki.

                                 

1/2 kostli masła lub 125g masła klarowanego lub kokosowego
1/2 szklanki mąki orkiszowej
1/2 szklanki  płatków owsianych
garść otrąb gryczanych
3 jabłka
3 duże słodkie gruszki
garść przechów włoskich lub pekan (opcjonalnie)
Łyżeczka cynamonu

Owoce obrać, pokroić w kostkę wymieszać z cynamonem.
W misce zagnieść masło z mąką , płatkami i ptrębami. Kruszonkę zagniatać szybko ponieważ długo zagniatana robi się twarda. Posypać owoce i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st. ( termoobieg 160 st.) piec około 40 min do czasu aż kruszonka będzie złota a owoce miękkie.
Smacznego!
         
                                        Tak czasem bywa! 

        Dzisiaj byliśmy z Synem na badaniu integracji sensorycznej. Po raz pierwszy ktoś zapytał mi się czy mi ciężko ? Tak jest mi ciężko . Ale nie pracuje Pani. Właśnie ptworzyłam swój gabiinet. Pani popatrzyła namnie Ooooooo! Jest mi ciężko ale czy nie jest ciężko mojemu Synowi ? Napewno tak cały czas wbiegu, wszyscy mu mówią uspokuj się, przestań skakać, siedź nie ruszaj się, nie jedz tego nie możesz. Jest miciężko bo mam dwóch alergików dla których muszę specjalnie przygotowywać posiłki, jest mi ciężko bo mój Syn ma więcej dodatkowych zajęć, bo otwierając własną firmę trzeba zapłacić frycowe w postaci nerwów czy ktoś przyjdzie, czy będzie zadowolony czy się uda?
Ale czy z tego powodu można się załamywać oj nie przecież są bardziej chore dzieci . Jednak muszę się każdego dnia uczyć jak postępować z moim dzieckiem tym bardziej że to ja jestem jego celem do walki, to ja jestem żeby odreagować stres w szkole. No cóż tak czasem w życiu bywa!

wtorek, 1 kwietnia 2014

                            Jogurt bez mleka !

Droga smakoterapio właśnie szykuję się do zrobienia Twojego jogurtu jaglanego mam nadzieję że się uda. Zobaczymy jak się uda i czy moim alergokom zasmakuje!
Do dzieła!
Przepis jest na blogu smakoterapia.blogspot.com jednak kupiłam inne bakterie jogurtowe .